Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi leszek1701 z miasteczka Gliwice. Mam przejechane 11873.01 kilometrów w tym 1901.64 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.74 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 5874 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy leszek1701.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Wyprawa Polska Linią Brzegową

Dystans całkowity:727.91 km (w terenie 135.00 km; 18.55%)
Czas w ruchu:44:57
Średnia prędkość:16.19 km/h
Maksymalna prędkość:63.00 km/h
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:72.79 km i 4h 29m
Więcej statystyk
  • DST 55.20km
  • Czas 02:57
  • VAVG 18.71km/h
  • VMAX 31.76km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Sprzęt Merida Drifter 2002
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzień 1: Malbork -> Sztutowo

Piątek, 27 lipca 2012 · dodano: 06.08.2012 | Komentarze 0

"Plan: coś, co potem wygląda absolutnie inaczej."
Julian Tuwim

Rower gotowy do drogi © leszek1701


W końcu nadszedł dzień wyjazdu, trochę przesunięte przez (zaskoczenie) brak wolnych miejsc z rowerem w pociągach relacji Katowice - Malbork/Tczew. Jak nie przystoi biednym studentom musieliśmy podróżować pociągiem PKP-Intercity Express, za co na pocieszenie ceny dostaliśmy kawę i ciastko:) Ładując się do pociągu na stacji Katowice stwierdziliśmy ze ani wagony rowerowe a tym bardziej dworce nie ułatwiają człowiekowi podróży obładowanym sakwami rowerem.

Przedział rowerowy © leszek1701


Narzekania prawie koniec poza jednym ciekawym faktem że 9-cio godzinna podróż została rozłożona w proporcjach 3h do Warszawy a 6h Warszawa - Malbork szok!!

Ciekawa sprawa z przebiegiem wagonu dosłownie przed końcem naszej podróży:
Dziwne że nam się to trafiło © leszek1701


Wysiadając na stacji w Malborku lekko spóźnieni chcieliśmy jak najszybciej przystąpić do zwiedzania, co spowodowało pomylenie drogi i przejechanie dokładnie 2km w kierunku przeciwnym o zakładanego:) w końcu jednak udało się dotrzeć na podzamcze, i tu moje pierwsze zdziwienie, jako ze miałem okazje zwiedzać to miejsce pierwszy raz to myślałem że jest ono na jakimś odludziu a nie w centrum.
Szybkie znalezienie miejsca postoju na nasz sprzęt i biegiem do kasy po bilety.
W biegu złapaliśmy Panią przewodnik i kontynuowaliśmy zwiedzanie praktycznie od samego początku z grupą turystów.

Wejscie na zamek w Malborku © leszek1701


Dziedziniec zamku w Malborku © leszek1701


Wnetrza zamku w Malborku © leszek1701


Letni Refektarz © leszek1701


Zbroja Husarska © leszek1701


Wnętrze zamku w Malborku © leszek1701


Dziedziniec zamku wysokiego © leszek1701


My na zamku © leszek1701


Następnie po spożyciu szybkiego obiadu/kolacji czy jakkolwiek to nazwać:) udaliśmy się w dalszą drogę do Sztutowa, by jak to powiedzieć przejechać jeszcze parę kilometrów w tym dniu.
Nocna trasa obejmująca zaskakujące nas informacje o tym że z Rybina do Sztutowa zostało 10 km a po 1h jazdy jak nie widać tak nie widać żadnego Sztutowa.
Ok godziny 22:00 docieramy w końcu do Sztutowa, przejeżdżając zupełnie nieświadomie przez most zwodzony który został wykorzystane do nakręcenia odcinków "Czterech Pancernych i Psa" .
Nocleg na polu namiotowym położonym chyba w najgłupiej wybranym miejscu w atrakcjach m.in. szyszki różne wielkości od koloru do wyboru, duży spad tak że się śpi pod niemałym kątem i na deser cena jak za schronisko młodzieżowe z przyzwoitymi warunkami.


Trasa:
Gliwice(Dom -> Dworzec PKP) -> (Pociąg) -> Katowice -> (Pociąg) -> Malbork(Zamek) -> Dębina -> Nowy Dwór Gdański -> Rybina -> Grochowo Drugie -> Sztutowska Kępa -> Sztutowo -> pole namiotowe "Jantar"